Czego chcesz?!
Czego chcesz?
Co tu robisz?
Po co psujesz to co jest.
Złość wrogość wypływa z wnętrza Cię
Twoje negatywne do mnie nastawienie,
wypełnia złością mnie.
Mam ochotę wstać i w twarz Ci dać.
Tak aby bolało, aby cierpiało Twoje
ciało.
Serce moje miałeś nie uszanowałeś,
zbrukałeś podeptałeś
Olewczy tryb życia masz każdego olewasz.
Tak nie powinno być.
Teraz czuję duży wstyd ,że potrafiłam przy
Tobie tak długo żyć.
autor
eemie
Dodano: 2005-12-14 10:35:44
Ten wiersz przeczytano 673 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.