CZEK NA ŻYCIE
pamięci mojej Mamy, Janiny Sar
Michał Jan Sar
Mamo, nie wiem,
gdzie jest mój dom?
Straciłem wiarę,
straciłem nadzieję,
i trudno mi dziś,
odpowiedzieć na pytanie:
dokąd idę?
Mamo, pomóż mi,
weź mnie
za rękę i
poprowadź
tam...
gdzie jest mój dom.
Mamo, proszę Cię
poprowadź mnie,
do mojego domu.
...Wiem..., że stoisz na progu domu
i wypatrujesz mnie.
Ja idę....
ale to jeszcze może,
długo potrwać,
dlatego, że
nie zrealizowałem czeku,
na życie.
autor
Sarek56
Dodano: 2018-02-06 14:08:48
Ten wiersz przeczytano 871 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
matke sie ma jedna...
trzeba Ja jeszcze miec...na wyciagniecie dloni i
serca...
Bardzo wymowne, bo odnalezienie siebie, swego domu to
podstawa życia, pozdrawiam :)
Podoba się :) Pozdrawiam serdecznie +++
Nasuwa mi się piosenka "LIst do M".
I myśl, że nie ma co sie spieszyć. Trzeba swój czas
(czek) spozytkować.
Pozdrawiam
Maja mama zawsze jest przy mnie ... już tyle lat gdy
odeszła a jednak wskazuje mi drogę do domu ...
Miło zajrzeć z podobaniem za wiersz!
:)
Pozdrawiam!
Wzruszający i piękny:)pozdrawiam cieplutko:)
nie ma co śpieszyć się do wieczności, gdy przyjdzie
czas wszyscy znajdziemy drogę
pozdrawiam:)
piękny wzruszający ... to by błądzimy a Matka dobrą
drogą poprowadzi swoje dziecko :-)
pozdrawiam
Dobry wiersz, msz o utracie
sensu gdy traci się bliską osobę,
nie należy się śpieszyć jeszcze na ten próg, msz...
Myślę, że propozycja krzemanki warta rozważenia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czytelne zagubienie. W moim odczuciu wiersz jest nieco
przegadany.
Jako miniimalistka okroiłabym tekst do takiej postaci:
Mamo, nie wiem
gdzie jest mój dom.
Straciłem wiarę,
straciłem nadzieję
i trudno mi dziś,
odpowiedzieć na pytanie:
dokąd idę?
Pomóż mi,
weź za rękę i poprowadź
Zgubiłem się!
Szukam drogi,
a Ty ją znasz!
Wiem, że stoisz na progu
i wypatrujesz mnie.
Idę....
ale to jeszcze może,
długo potrwać,
dlatego że
nie zrealizowałem czeku
na życie."
Mam nadzieje, że autor wybaczy mi tę czytelniczą
opinię. Pozdrawiam:)
Piszesz ciekawe wiersze.
Czytam z uwagą i przyjemnością.
Miłego wieczoru.
Matka poczeka, One zawsze czekają,
W genach przecież tą miłość mają.
Pozdrawiam Sarek56 pięknie o matce.
Mama raczej Cię drogą nie poprowadzi,
ale jaką iść, na pewno Ci doradzi.
Reszta głównie od Ciebie zależy,
tylko wcześniej w radę matki musisz uwierzyć.
Ona codziennie z góry bacznie Cię obserwuje,
i fajną przyszłość Tobie szykuje.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia ;)))
Nie spiesz się, ona ci na pewno wskaże właściwą drogę.
Pomagają nam przecież zawsze, kochane mamy Anioły
nasze.
Pozdrawiam ciepło :*)