Czekając
/Tryptyk błękitny - Nadzieja/
Daleko od zgiełku stygnącego miasta
Nadzieja rozkwita w błękitnych
marzeniach
W koszyku bławatnym uczucia zebrane
Czekają cierpliwie obietnic spełnienia
Pipetą z pamięci wspomnienia dawkując
Karmię niecierpliwość by mnie nie
pożarła
Pieszcząc w duszy ślady niebieskiej
ekstazy
Trwam z wiarą na straży, sen spływa do
gardła
Zatkał wąski przełyk trwogą obrośnięty
A może narośli garbem przytłoczony
Tracąc wolno oddech w cichości zamarłem
Kaszel w porę przerwał senności symptomy
Znów czuwam z ufnością klamkę obserwując
Czy czasem nie zdradza twojego przybycia
Spoglądając w niebo z sercem rozognionym
Proszę blask Księżyca, by się do mnie
przysiadł
Nie wątpię, że przyjdziesz, tej nocy lub
innej
Wytrwałość rozsiała przedziwne opary
Oczy nasączając niebieską otuchą
Że znowu rozbłyśniesz w źrenicach
ospałych
Czekam z zaufaniem, że spoczniesz u boku
Ścieląc na kolanach fiołkowe kosmyki
Pokój mój napełnisz jaśminu zapachem
Stęsknione pragnienia lazurem nasycisz
Rozłożysz swą gładkość na zmarszczonym
czole
Gładząc szramy czasu na skórze wyryte
Wypełnisz młodością spojrzenie zamglone
Zbudzisz pocałunkiem namiętność o świcie
Chochle gwiezdnych wozów noc już
ubierają
Myśli wyciągając z egipskich ciemności
Błękit horyzontem wlewa się stęskniony
Wiarę wraz z nadzieją spełnieniem połączy.
Komentarze (5)
Jestem zachwycona... to najwłaściwsze określenie moich
wrażeń po przeczytaniu Twojego wiersza... jest bardzo
piękny
Piękna dobra Poezja w marzeniu i zrywach To Przyjaźń
tak woła błękitem przejęta i dobrem cicho prosi Wiersz
bardzo dobry opracowany temat idealnie w sensie i
formie Wiersz gładzi skrzydłem motyla uczucia co jest
niezwykłościa Wyrazy uznania
bardzo ładny, ciepły wiersz, ciekawe metafory spowite
gwiezdno - księżycową aurą :)
Tematycznie ładny, bardzo złożony uczuciowo,
niewielkie zachwiania w rymowaniu, rytm zulelnie
poprawny, gratuluje pomyslu i wykonania.
bardzo miło sią czyta i czeka na więcej