czekam na ciebie (zimowo)
posrebrzona mrozem
przechadzam się wśród drzew
z rękawów strzepuję kryształki szadzi
obserwuję lot gawronów
niosących zmierzch pod skrzydłami
rzeźbisz mnie w myślach
nadajesz kształt zimowego wichru
uformowana pragnieniami
odkrywam swoje nowe ciało
pachnę świeżo spadłym śniegiem
autor
JagaJesienna
Dodano: 2020-01-14 17:09:02
Ten wiersz przeczytano 1011 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Jesienna, zimowa, w każdej odsłonie przyciągająca
uwagę.
JagaJesienna o zimie,
niechże się rozpłynę.
Pozdrawiam Jago ależ mi się podoba, choć zmarzłem.
Jak widać Pani Zima* może być bardzo ciepła...
Pozdrawiam :)