***/czekam na dzień/
czekam na dzień
kiedy bóg swe miłosierdzie okaże
i twoje ramiona złoży mi po raz kolejny w
darze
czekam na dzień
kiedy bez lęku,
że ktoś obcy podda ocenie
poziom mej moralności
będę mógł zatopić się
w twojej prawdziwej miłości
Warszawa,4.06.2006r.
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2006-07-25 07:43:20
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.