CZEKAM NA WIOSNĘ
Czekam ,aż w duchu mym
Wiosna wybuchnie z całych sił !
Aż od końca stóp łąka zakwitnie
I zazieleni się po czubek głowy...
Gdy promyk ciepła dotknie niewinnie,
A w uszach usłyszę szum górskiej wody.
Czekam ,aż w sercu stopnieją śniegi,
Z myslami polecą chmurki rozbiegane.
Lód puści z uwięzi zmysłów moich brzegi,
By gnały po łąkach nieokrzesane...
Czekam,aż ciepły wiatr beztrosko
Rozwieje mróz z moich włosów.
Na głowę włoży mi niebieski wianek,
Rankiem utkany z polnych wrzosów.
Do ucha szepnie, że to już wiosna,
BYm się cieszyła i zaśpiewała...
Bo maj przyniosła nowina beztroska,
Żem wkońcu została pokochana...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.