CZEKAMY NA WIOSNĘ !
Jestem królowo mrozu i śniegu.
Z moich płatków bieli,
Dzieci lepią bałwany.
Gdy machnę zaczarowaną różyczką,
Zagryzę się w język.
Kołderką z białego puchu,
Okryję ziemię.
Na kość wszystko skuję lodem,
Lasy, łąki, chodniki, i drogi.
W chwilach wolnych siedzę,
I myślę.
Jak tu wiosnę przechytrzyć,
Wpuścić w maliny.
Wiosna, nigdy mnie sympatią nie
darzyła,
Jej serce gorące?
Promienie słońca .
Mogą mnie tylko w staw wody,
Zamienić.
autor
darek
Dodano: 2013-04-02 12:27:17
Ten wiersz przeczytano 2294 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Jeszcze coś Darku. Jak już wspomniałem też szanuję
Ciebie i krytykując twoje utwory, nie krytykuję
Ciebie. Poza tym nie jestem zadumany w sobie, a już
tym bardziej zgorzkniałym facetem. Czy ja Tobie
zabraniam komentować moje teksty? Pozdrawiam pokojowo
z Gdańska.
Witaj darku:)
Bardzo podoba mi się wiersz.
Mała uwaga;
'ugryzę* się w język', bo zagryza się przekąskę:))))
P.s. darku, jak chcesz to możesz usunąć komentarze,
które zaśmiecają twoje podwórko. Wystarczy zgłosić
naruszenie. Ja nie czytam takich komentarzy, jedynie
proszę o ich usunięcie i to działa.
Pozdrawiam cię serdecznie, miłego dnia.
Komentuję twoje utwory, bo mam takie prawo. Poza tym
nie uważam, abym swoimi komentarzami psuł Tobie
opinię. Czy mam być wobec Ciebie nie szczery i tylko
chwalić jeśli nawet mi się nie podoba? Czy wszystko co
innym się podoba musi mi pasować?
Lepiej"ugryźć się w język:)
Ja często czytam swój wiersz glośno i czekam na uwagi,
bo poprawki są wskazane:) W końcu piszemy dla
Czytelnika, prawda???
Pozdrawiam wiosennie z plusikiem:)
a ja napisalam o innej królowej - WIOŚNIE- może
przyjdzie
twój wiersz jest bardzo ładny :-)
pozdrawiam
"jestem królową"-chyba, bo skoro dalej jest "Z moich
płatków bieli,
Dzieci lepią bałwany"."Zagryzę się w język"? w
słowniku znalazłam zagryźć, ale występuje tak:
zagryźć-mocno zacisnąć zęby na czymś; zjeść coś po
zjedzeniu lub wypiciu czegoś innego, zwłaszcza po
wypiciu alkoholu; gryząc spowodować czyjąś śmierć;
pot. zadręczyć, pokonać lub zniszczyć kogoś lub coś. z
"językiem' związku nie ma.Ale to tylko moje zdanie.
Róbta co chceta.
Darku. Komentując czyjeś utwory nie komentuję ludzi.
Jeśli więc piszę pod twoim utworem na przykład "nie
podoba mi się", to nie to, że Ciebie nie lubię. Tak
samo jak napiszę "że to wpis do pamiętnika
nastolatka", to nie że Ty jesteś nastolatkiem, a
jedynie że masz taki styl. Oceniam jedynie to co piszą
ludzi, a nie ich samych. Tak samo proszę nie nazywaj
moich tekstów wierszami, bo one nimi nie są. Są to
jedynie teksty rymowane (hip-hopopodobne). Pozdrawiam
pokojowo licząc, ze wszystko sobie wyjaśniliśmy.
Ja myślę, że w końcu słońce przechytrzy podstępną
wiosenkę!
super wiersz! Pozdrawiam serdecznie:)
Tylko, że ja swoich utworów nie nazywam wierszami, a
jedynie tekstami rymowanymi, a już w ogóle nie uznaję
siebie za poetę. Twój komentarz natomiast odbieram
jedynie jako dziecinny odwet, a nie szczery krytyczny
komentarz.
Nie podoba mi się.