Czekanie na miłość
Kiedy przyjdziesz w obliczu promieni,
przebijesz czarną purpurę w błękicie.
Może gdzieś przed świtem ?
- napełnisz blaskiem życie.
Znikną pasma szarości,
a tęsknota skona ciszy.
W pomrukach samotności,
- jej nikt nie usłyszy.
- wiesz ?
ciekawe mewy krążą na niebie.
Tkanym złotym ciepłem słońca
- czekam na Ciebie.
autor
Alvaro
Dodano: 2015-07-13 21:39:15
Ten wiersz przeczytano 735 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ładnie ujęta miłość. Cóż bez niej byłoby warte nasze
życie:) Pozdrawiam:)
:)
Ładne czekanie.Pozdrawiam:)
Bardzo mi się podoba. Dobrej nocy:-)