CZEMU NIE SPAŁAM
wieczór zapowiadał spokojną noc
nadeszła
przynosząc bezsenność
uspokojenie
zakłóciło zbuntowane serce
ugodziło
nie spałam do poranku
kiedy słońce
przejęło dyżur od księżyca
otworzyłeś oczy
pytasz
"czemu nie spałaś"
co mam ci odpowiedzieć
że tęskniłam
a ty chrapałeś w sąsiednim pokoju
czy odkryjesz
jakoby życie we dwoje
obok siebie
a jednak daleko
istnieje
lecz smakuje
jak herbata ze szczyptą piołunu
mam wyrażać przekonanie
że miłość nieodwzajemniona
nie uskrzydla
czy mam ci to wszystko powiedzieć
pozostawię niedomówienie...
że szukam najpiękniejszych chwil
niepewnie pukam do twoich drzwi
i nie wiem
czy przyszłam w dobrą godzinę
nie zaplanuję takich chwil
jeśli nie przyjdą same
nawet wtedy
gdy moja miłość jest do dyspozycji
Proszę nie utożsamiać mnie z podmiotem lirycznym wiersza
grażyna-elżbieta
Komentarze (26)
pełen obaw wiersz, bardzo sugestywny...
Masz rację. Takie chwile nie pozwalają zasnąć. Dobrze
oddałaś temat. Pozdrawiam:)
... cierpienie zadaje najbliższa osoba,może sobie nie
zdaje z tego sprawy że tak Cię rani...
..... + ..... Ciekawy...Zasmuciłaś mnie,..co to
znaczy? Walcz o miłość, nie pozwól by odeszła.Otwórz
mu oczy...Życie tak krótkie jest... ;-)
Nigdy nie wolno spać oddzielnie, kiedy atak choroby
jest nadzieja na pomoc. Jeżeli się przeciąga to się
oddalamy od siebie.+++
Pozdrawiam.
w pogoni za niepewnym jutrem coraz częściej żyjemy
razem a jednak dalecy od siebie. zapracowany tydzień
jest jeszcze wytłumaczalny i do zniesienia. kiedy
przychodzi wekend z przerażeniem stwierdzamy że brak
tematów do rozmowy. Pozdrawiam
"pytasz
"czemu nie spałaś"
co mam ci odpowiedzieć
że tęskniłam"
...:(
Przede wszystkim nalezaloby wyburzyc zimna sciane
miedzy sypialniami:)Milej niedzieli Grazynko:)+++
Pewnie dlatego, że ja też nie spałem :)..Ciekawe
przemyślenia.. M.
Rutyna nie zbliża tylko oddala.
Dobry wiersz z życia wzięty.
Pozdrawiam.
Witaj - ciezko ten wiersz skomentowac, ale na poprawe
humoru powiem ze my spimy razem w sypialni i obok
siebie, ale co to - to nie. Przy jedzeniu jestesmy
znacznie blizej...wiadomo, koryto laczy juz lepiej na
stare lata, ale takie jest zycie. Pozdrawiam
'miłość nieodwzajemniona...'
Boli.
Pozdrawiam:)
Pobudza do refleksji! piękny wierszuś Grażynko+++++
Pozdrawiam serdecznie :))
miłość nieodwzajemniona nie tylko nie uskrzydla ale i
skrzydła podcina
Smutny wiersz o samotności we dwoje:)Pozdrawiam
ciepło:)