Czereśniowy sad

Słusznie Dorotek bardzo dziękuję...
Ale fonetycznie głaskają brzmi dla mnie delikatnie
a głaszczą tak jakoś twardo...
Przepraszam i dziękuję...

wszystko budzi się do radosnego życia, piękny wiersz
na dzień dobry :-) (moim zdaniem zamiast "głaskają"
powinno być "głaszczą") pozdrawiam :-)

kocham kwitnące sady ich zapach ...a czeresnie
uwielbiam ...jeść milosc w tych klimatach na pewno
jest cudna ciekawy wiersz

kocham kwitnące sady ich zapach ...a czeresnie
uwielbiam ...jeść milosc w tych klimatach na pewno
jest cudna ciekawy wiersz

W takim sadzie miłość czy to miłosny sad? Dobrze by mi
w nim było w tak melodii tego wiersza. :)

Uwielbiam czereśnie jak kwitną i jak owocują byle by
nie miały robaczków:))Wiersz b.mi się podoba:)
Pozdrawiam ciepło:)

Hmmm... ujrzałam czereśniowe drzewa, w naszym sadzie i
fruwające strzępy starych firanek rzekome straszaki na
szpaki ale one były sprytniejsze od nas i tak się
najadły. Ach te "dorodne i soczyste" "czereśnie"
wspaniały, wymowny wiersz. Cieplutko pozdrawiam

Soczyste duże czereście, mogą przypominać Jej
serce,ale nigdy nie widziałem jego w mojej dłoni.
Brawo, piękny wiersz.

lekki radosny i owocowy - bardzo lubię czereśnie

Henio TAK OBRAZOWO NAMALOWAŁEŚ miłość .

Globusie,a moze to wiosenno-owocowy erotyk?Pyszny i
slodziutki!Pozdrawiam ciepło+++

witaj,nastrojowy wiersz,ładny,ukłony

Kwitnący sad zmysłowej radości :)

Witaj Henryku - jednakowe podejscie do czeresni, nie
mam sprzeciwu, tylko jak przymrozi to nic nie bedzie.
Drzewa oblepione kwieciem jak rzadko kiedy. Milosc do
przyrody ma odbicie w milosci na codzien, a porownania
fantastyczne. Pozdrawiam

nie ma to jak czereśnie
dojrzałe i słodkie ich owoce
i serca pieśni miłosci bicie:)

pozdrawiam serdecznie:)
żeby Mój mąz takie wiersze pisał byłabym w 8 niebie
ech życie:)