Czerwone płatki.
Czerwone płatki zwiędniętych róż.
Ten bukiet pięknych? Zwiędniętych róż.
Natchniona tobą, rozdarta w pół.
Stęskniona za tym co sprawia ból.
Kolce ostre i ostry nóż.
Zapominał o mnie mój anioł stóż.
Czerwone płatki zwiędniętych róż.
Ten bukiet pięknych? Zwiędniętych róż.
Natchniona tobą, rozdarta w pół.
Stęskniona za tym co sprawia ból.
Kolce ostre i ostry nóż.
Zapominał o mnie mój anioł stóż.
Komentarze (6)
Bez pytajników i wprowadzeniu odpowiednich znaków
interpunkcji wiersz może stać się ciekawą miniaturą.
Dla dobra wiersza i autorki warto nad nim troszkę
popracować. Pozdrawiam, na zachętę plusik zostawiam :)
Interpunkcja leży.
Ładnie! Dziękuję! Miłego dnia! Pozdrawiam
serdecznie!:)) Gabi
rwie mnie w stawach...
ale ja jakoś za tym nie tęsknię.
Pozdrawiam serdecznie
Wszystko co żyje z czasem więdnie, umiera, przemija. A
w żuciu bywa różnie, czasami kogoś ukłujemy, albo ktoś
nas ukłuje. Pozdrawiam.
Róża tak jak my więdnie, kolce w sercu pozostają
długo, tak jak u róży. Zwracaj uwagę na pisownię, bo
ona u nas jest wymagająca.Pozdrawiam.