Czeski film (erekcjato)
- Wspólnie napisany -
Spotkanie przed kinem, on tam na nią
czeka
Podjeżdżając autem, widzi go z daleka
Weszli tam już razem, film czeski
wybrali,
przy pustej sali reklamy oglądali.
Miejsca jej pomysłu, bywalczyni stałej,
w sam raz od ekranu i od przejścia
dalej.
Trochę na uboczu i z półką na płaszcze,
wygodnie usiedli, ludzie wchodzą
właśnie.
Światła zgasły wolno, seans poprzedzają,
komentarze widzów. Popcorn zajadają.
W sali chłodek lekki, za ręce się wzięli
niby, by się ogrzać, lekko przytulili.
Ręce w ciemnej sali, bez ludzi widoku,
błądziły szukając, przyzwolenia z boku.
Przyzwolenie było, na lekkie w dotyku,
Poznawanie kształtów, zapachu i smaku.
To był pocałunek, namiętny i pierwszy
jak motyla trzepot, potem nieco
śmielszy,
z oddechem nierównym, nieśmiałym
dotykiem
ujmując jej dłonie, dotknął warg
językiem.
Potem płaszczem jednym okryli się
wspólnie,
by innych nie gorszyć a mieć też
przytulnie.
Dotarli gdzie trzeba, sobie pomagając.
Przy każdym dotyku ciut głośno
wzdychając
Przeżywając rozkosz, słyszał: Mój
kochany.
a widz siedząc z boku był już skołowany
nie wiedział gdzie akcja właściwa się
toczy
czy to na nas, czy na ekran ma skierować
oczy
Akcja się toczyła, nawet dwutorowo
na ekranie horror, nam zaś odlotowo
trochę zbyt gorąco, odkrywamy płaszcze
wybiegamy z kina i idziemy w chaszcze
Rozłożył na trawie płaszcz z kina
zabrany,
zmienił go w kobierzec, gwiazdami
utkany.
Położył ją na nim, gdy nagle zza
głowy...
Dowodziki proszę! – melduje się
starszy posterunkowy
Przepraszam komentujących wcześniej, za to że sierżanta zamieniłam na posterunkowego, bardziej mi tutaj pasuje.
Komentarze (34)
prawnym piórem napisany wiersz.Erekcja- to?Uśmiałam
się do łez.Z zainteresowaniem śledzi czytelnik
historię tych dwojga w kinie, których mandat nie
ominie.Rozpoczęcie, rozwinięcie i zakończenie wiersza
bardzo udane.Dwunastozgłoskowy, rym;a- b, c- d.
Dobrze sie usmialam ,sama lubie kino i czesto widuje
tam takie parki pod plaszczykiem,a pod golym niebem
rozkosz lepiej smakuje ,tylko posterunkowy nie
potrzebnie pilnuje.:)
Piękne poetyckie sprawozdanie pewnego zbliżenia
osobników płci odmiennej, Erotyk ciekawie poprowadzony
lecz finałem byłem zaskoczony, (w 12 wersie chochlik)
Piękna narracja. to juz prawie scenariusz kolejnego
filmu.
przedostatnia zwrotka"Akcja się toczyła, nawet
dwutorowo
na ekranie horror, nam zaś odlotowo
trochę zbyt gorąco, odkrywamy płaszcze
wybiegamy z kina i idziemy w chaszcze"-piszesz "my
""nam"...w pozostałych to 'ONI'-czeski film:)nie wiem
czy to zamierzone,czy błąd w sztuce...ale
fajne,fajne:))
Bardzo zabawnie a może smutno bo poco ten policjant
Świetny dowcipny wiersz.Opowieść toczy się wartko z
nutką erotyzmu. Ale to nie jest erekcjato.
No muszę to napisać: rewelka wiersz! Bardzo mi się
podoba. Subtelny erotyk, ale muszę przyznać, że moja
fantazja wkręciła się na wysokie obroty podczas jego
czytania. Szkoda tylko, że posterunkowy wszystko
popsuł:) Pozdrawiam.
Czytam mocno skoncentrowana nad treścią z wiadomej
przyczyny( głodnemu chleb na myśli) ciekawa końca tej
ekscytującej historii a tu posterunkowy zamiast
oczekiwanego efektu ...no nic może następnym razem nie
przeszkodzi i będzie jak należy.
Wciagala mnie strofa po strofie, jak w maliny:)Bardzo
lekkim piorem napisalas ten wiersz. Pozdrawiam.
oj, oj taki zimny prysznic po takim gorącym filmie.
przygoda fajna nie ma co:))
No, to Ci dopiero przygoda, sierżant pewnie
zazdrościł:)
...zaskakujący i jednocześnie przepiękny
wiersz-erekcjato!
Sierżant posterunkowy to chłop morowy, nie obejrzał
filmu czeskiego, więc nie rozumie niczego, a wiersz
szybasi, jego ciekawość zgasił. Ładny ten czeski film.
Jeszcze im tego w kinie bylo za malo, to teraz maja za
swoje!