człowiek ułożony
zamknięty we własnym poskładanym umyśle
jak w kafkowskim świecie labiryntów i
strychów
dopasowany do życia koślawą miarą
normalności
wykorzeniony z uczuć sztywny pod maską
formy
marzy by choć raz zanurzyć się w czystości
rozpaczy
i z furią w martwych oczach przekląć
przyjęte ideały
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.