Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Cztery pory roku haiku i tanka

Po wczorajszym debiucie w haiku i tance uzupełniam pory roku.

wiosenna zieleń
krokusów lśni dywanem
łykam deszczu łzy

majowe słońce
z tęsknotami smutnymi
gna wiatr wiosenny
rozbity w cieniu Ślęży
szlocham w zamglony ranek


lipcowy szkwał drży
białe żagle łopoczą
pienią się Wigry

lata pejzaże
to mazury w sitowiu
krzyk mew nad wodą
a w nowiu księżyc zza chmur
pod strzechy chat zagląda


gdy liści barwy
w bieszczadzkich lasach płoną
jesień gna boso

kosodrzewina
osnuta babim latem
mgła nad Soliną
kur swym skrzekliwym pianiem
rozjaśnia mrok o świcie


niebo zasnute
zima gwiazdkami pruszy
Wawel usypia

iskrzą się sople
na rynnach pod dachami
Kraków śni w bieli
lajkonik zaś napity
kółka na rynku kręci

Już mam dość to nie dla mnie. Stopień trudności na moje stare lata jest za trudny. Odpuszczam sobie Haiku i Tankę.

autor

Stumpy

Dodano: 2017-11-25 09:12:03
Ten wiersz przeczytano 1487 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Haiku Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

ps, to ciach jest ruchome, nie musi byc tu gdzie ja je
dalam, moze byc gdzie indziej, wazne zeby oddzielalo
obrazy :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

"w lipcowym szkwale
biale zagle lopocza
pienia sie Wigry"

Podales wszystko jak na dloni, wiec polemizowalabym,
ze to haiku, haiku posiada: kireji – („cięcie”)
podział wiersza na dwie w pewnym stopniu niezależne
części (w językach innych niż japoński zaznaczane
myślnikiem, wykrzyknikiem kropka etc.)

u Ciebie w zaden sposob nieczytelne. Gdybys np,
napisal

w lipcowym szkwale
biale zagle lopocza.
ciach (kireji)
mewy na piasku, albo inaczej
dalbys czytelnikowi do myslenia, a tak narysowales
fakt. Wiadomo jak wyglada szkwal. Tak jak napisales.

Wiem, ze nie lubisz uwag, jednak odwazylam sie. Nie
musisz mi wierzyc :)
Punkcik za prube zmierzenia sie z ta ogromnie trudna
forma.
I jeszcze slowko, nie jestem zadnym specem od haiku,
ale slucham mistrzow :)
Pozdro :)

Zyta Zyta

*nie było można tak nazwać..
To poprawka fragmentu mojego
komentarza.

Zyta Zyta

"w lipcowym szkwale
białe żagle łopoczą
pienią się Wigry"
To śliczne haiku.
Wszystkie pozostałe obrazki - jakby je nazwać, to
piękne miniatury.
Nic na siłę. Haiku wymaga cierpliwości i pokory.
Ja tutaj przed laty,stawiałam pierwsze kroki
wkraczając między innymi w pisanie haiku i jak
teraz je czytam, widzę, że niektóre z nich nie było
tak nazwać. Na stare lata też jeszcze się uczę, a to
co wiem, chętnie innym przekazuję. Pozdrawiam.

Jerzy senior Jerzy senior

mnie się podoba-pozdrawiam serdecznie

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Nieźle Tobie wyszło Andrzeju. :)
Na pierwszy rzut oka nie wydaje mi się to trudne, ale
może się mylę? Szczerze mówiąc nie przepadam za haiku.

Życzę pogodnego dnia.
A ten wiersz o wiecznej próbie odchudzania się wczoraj
wstawiłem. :)

GabiC GabiC

Pięknie, ciepło.
A, tam stare lata...,
młody duchem jesteś:)
Serdeczności ślę Stumpy:)))

koplida koplida

Gratuluje przepięknych haiku i tank.

(OLA) (OLA)

Jak zawsze potrafisz cudownie zaskoczyć?

Andrzeju, umiesz sprawić czytającemu wielką frajdę
swoimi wierszami:)

Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)

loka loka

Super.Pozdrawiam.

Donna Donna

Witaj. Nie znam sie na stylu w jakim napisales, ale
calosc czyta sie bardzo dobrze. Moc serdecznosci:)

Zyta Zyta

A prosiłam,abyś się nie zniechęcał.
Jeżeli chcesz skorzystać
z podpowiedzi, to popraw ostatnie wersy w I tance tak:


obrazy dawnych wspomnień
szybko przechodzą w jesień

w haiku II linię 1
jesienne liście

w L3
znikają kwiaty
w tance II w ostatnich dwu
wersach daj zamiast koguta tak:
kłębią się w głowie myśli
kiedy znów cię zobaczę.

Nad ostatnią tanką i haiku pomylę.
Za pomylenie kury z kogutem przepraszam. Faktycznie
kury gdaczą, a koguty (kury)pieją.

Szarość dnia Szarość dnia

Ciekawe:)no i przy tym pięknie:))
Poradziłeś sobie:)
Ja nawet nie próbuję:(
Pozdrawiam:)

Zyta Zyta

Co ja na to?
Chwyciłeś wiatr w żagle, aby
szkwał ich nie porwał.
Nie wszystko co napisałeś jest zgodne z zasadami
tanki. Haiku są lepsze. Najbardziej podoba mi się o
szkwale.
Osobiście napisałabym - w letnim szkwale, a nie "na
letnim szkwale".
Co do drugiego haiku - bieszczadzkiego - za dużo
poetyki, a haiku charakteryzuje się prostotą,
minimalizmem (nie używa się zbędnych słów), brakiem
ozdobników - metafor, personifikacji. Ono w swej
budowie i treści mimo ascezy, samo w sobie może być
metaforą. Chociażby - mowa o jesieni w ten sposób,że
dotyczy przyrody i człowieka.
Pisze się o tym co dostrzega się zmysłami, a nie co
się o tym myśli. Co widać, słychać,co odczuwasz
węchem, smakiem i dotykiem.
Bólu nie widać,ale czuje się. Więc nie widać, ani nie
czujesz, że "idzie boso".
O kigo już pisałam pod swoim haiku ze śniegiem. Kigo
powinno być jedno, a u ciebie są dwa - złote liście,
które symbolizują jesień i drugie - burze jesienne.
O tankach dziś tylko przypomnę co już pisałam,m.in. w
komentarzu
pod tanką *Piwonii* - do czytania którego Cię
zachęcałam. Dwa ostatnie wersy tanki to refleksja
związana z jej pierwszą częścią, którą to stanowi
haiku. Refleksja - tu są właśnie myśli, oceny,emocje -
tu są wytwory umysłu, a nie zmysłów. A w Twoich
tankach są kolejne opisy obrazów zmysłowych -
widzianych i w pierwszej co słyszysz - pianie kury
(napisałeś "kura pianie").
Poczytaj trochę o tance i przykładów tych utworów, bo
bez tego nie da rady.
Zachęcam, a Ty się nie zniechęcaj.

niezgodna niezgodna

...Andrzeju, zmieniłabym na 'ósemki na rynku kręci'
będzie bardziej realnie...

bardzo na tak, choć wolę 'cię' w rymie; pozdrawiam:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »