CZTERY RAZY CZTERY
MIŁOŚĆ
Naprzeciwko mnie usiadła,
Jak zwiewny motyl...
Rzęsami długimi zatrzepotała,
Potem się uśmiechnęła,
Poczułam jej dotyk...
BÓL
Ścisnął mnie za serce,
Oczy we mnie zatopił,
Czarną barwą otoczył,
W otchłań swoją pogrążył...
ROZKOSZ
Rozmieniła mnie całą,
Na tęczowe iskry,
Wargi zaróżowiła,
Odkryła swe zmysły...
TĘSKNOTA
Czeka na mnie każdego dnia,
Za rogiem moich snów,
Pragnieniem spowita aż do dna,
Na kilka gestów i słów...
Mgaret
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.