cztery świece
nie będę nic więcej mówić
i wszystko już napisałam
jeszcze mi jedna jedyna
w stalówce kropla została
niebieska bardziej czy czarna
mówiłeś kiedyś o świecy
pamiętasz nie gaś ostatniej
bo od niej inne rozniecisz
więc powiem że jest niebieska
jeszcze nią mogę uśpiewać
tylko już nie chcę na smutno
wiesz przecież że się nie gniewam
autor
Alicja
Dodano: 2011-06-11 11:47:04
Ten wiersz przeczytano 1213 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
3 zwrotka 2 wers proponuje tak - jeszcze ci dziś nie
zaśpiewam.Dobry,interesujący wiersz.
http://szasad.wrzuta.pl/audio/1BvpwijonNm/shufutinski_
-_dve_pogasshie_svechi
proszę posłuchaj,świece mają czarodziejską
moc,pozdrawiam
tak, nie gaśmy nadziei :-)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
Pisz raczej zielonym piórem,
masz trzy równiutkie stalówki,
na wiosnę najlepszy kolor,
przegonisz szybciutko smutki.
Buziaki:)
jak zawsze u Ciebie ładnie, i jak zawsze brakuje mi
interpunkcji (ale to mój problem:)
Przelane na papier słowa, w dodatku w formie wiersza,
cóż może być piękniejszego...A jeszcze tak ładnie:)
Alu! ostatnie zdanie..
Jak zawsze pięknie powiedziane :)
Lubię, gdy światło w słowach wzniecasz..