CZUJĘ....
strach przed nieznanym świtem...
przed każda nocą gdy cie nie ma
zbieram miłość - wciąż jej za mało
ból niemogący nic już zmienić...
że będzie kiedyś za późno
zbieram myśli - by się nie ranić
duszę bo nic już nie czuję...
proszę o następne życie
zbieram wiarę - by ludzi wskrzeszyć
ona nutą jest w mym trwaniu...
by nikogo już nie zranić
Boże - zmień mnie tym razem proszę...
autor
soll
Dodano: 2005-07-28 20:09:43
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.