Czuję...
Czuję Twój zapach na swej skórze,
Twój oddech na mym ciele,
Twe usta na moich...
A w myślach przedstawia się obraz Twój.
Czuję dreszcz na myśl o Tobie,
cudowny dreszcz podniecenia,
taki jak wtedy gdy muśnięciem
swej dłoni rozgrzewasz mnie.
Czuję ogień wewnątrz siebie, wspaniały
ogień namiętności,
o którym myślę w każdą noc,
który nie daje mi śnić.
Czuję Ciebie calą sobą,
każdą częścią swego ciała.
I czekam wciąż na Ciebie,
by znów móc poczuć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.