czuje ze zawsze juz...
czemu tarce oddech? kiedy patrze jak
bierzesz wszystko i nie dajesz nic..
lzy topia mnie w smutku niespelnionej
wiary...
kolejne lepsze jutro nie nadchodzi..
wisze w prozni czasu ktory nam dales..
kolec rozy tej od ciebie skaleczyl moje
marzenia..
odpedzam stado czarnych krukow latajacych
nad moja glowa..
te ciemne mysi zabijaja mie dzien po
dniu..
bol..codzienny przyjaciel..
zyje ,oddycham..jestem..mimo wszystko..
czuje ze zawsze juz..bedzie tak jak
chcesz..
Komentarze (3)
Piękny wiersz.
Ładnie,wyrazasz w tym wierszu pewniem bol i zal do
kogoś,le wiersz bardzo mi sie podoba;)
powinno chyba być te ciemne myśli a nie MYSI mała
literówka się wkradła,piękny wiersz o miłośći