Czworonozna przyjazn...
Moja przyjaciolka
spoglada na mnie
oczy ma zamglone
niedowidzi
starosc jest niesprawiedliwa
...
macha ogonem
poznaje mnie po krokach
wstaje z trudem
kolysze sie na
czterech lapach
najwierniejsza
moja
Czas nie jest
sprzymierzencem
co rano
boje sie
ze zegar sie zatrzyma
dla niej wybawienie
dla mnie
krwawiace serce...
Strach ze strace nawierniejsza
przyjaciolke mnie poraza...
...
autor
senna
Dodano: 2014-04-09 15:04:48
Ten wiersz przeczytano 961 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
/14:24/
smutny temat, piękny przekaz :)
Pozdrawiam!
Ładnie napisane :)
Najwierniejsza przyjaźń na świecie od początku do
końca.POZDRAWIAM.
Przjażń miedzy człowiekiem a zwierzakiem jest nie do
opisania. Też mam takich dwóch w domu:-) . Pozdrawiam
serdecznie
też miałam psa przyjaciela, żył 18 lat, pozdrawiam
serdecznie
ładnie piszesz o starości najlepszego przyjaciela
..cóż nic na to nie poradzimy choć serce boli :-(
pozdrawiam
pies najlepszy przyjaciel czlowieka pozdrawiam
Ja straciłam już moją kochaną sunię. Serce się kroiło,
gdy patrzyłam na jej mękę. Nie chcę więcej tego
przeżywać. Pozdrawiam serdecznie.
Też mam taką przyjaciółkę, już niemłodą schorowaną,
więc i myśli podobne...