Czy będzie uczciwe?
Są takie dni w zyciu gdy mowimy dość koniec z tym wszystkim lecz po chwili znów się zaczynamy uśmiechać, ale kto z nas nie mial takich chwil w życiu?
Czy będzie uczciwe?
Cisza zaciera wszelkie wspomnienia
Tylko słyszę przejmujące serca bicie
Sam w zaciszu snuje marzenia
Dlaczego takie smutne me życie?
Chciałbym naprawdę niewiele
Tylko żyć godnie następne lata
I teraz się z wami podzielę
Co chciałbym dostać od świata
Mieć dużo siły by poezje tworzyć
Iść wciąż przed siebie zbierać
doświadczenia
Niedługo czegoś takiego dożyć
Codzienną radość pragnień spełnienie
Podmuch się wzmaga wichrów wołanie
Czy chce mi powiedzieć czekaj?
Że już jutro lepsze nastanie
Zaś los wciąż krzyczy uciekaj!
Może w innym lepszym życiu
Odstąpi, co złe niegodziwe
W tym niby niebiańskim byciu
Lecz czy to będzie uczciwe.
W inne gdzie lepsze będzie ci znane
Tam gdzie kurtyna życia ucieka
Bielą olśnienia będzie Ci dane
Lecz nie w powłoce już będziesz
człowieka
Duszą co mknie ponad błękity
Bezwładną lekkością w niebiosa wzlatuje
Gdzie rój aniołów wpada w zachwyty
Każdą duszyczkę ambrozją częstuje
Odchodząc oddam się wiecznej ciemności?
Stamtąd nikt z świadectwem nie wrócił
Nikt nie zapewni że tam cos istnieje?
Wiec niepotrzebnie bym żywot skrócił
Jednak zostanę w swej marnej postaci!
Los swój przyjmuje cały z godnością!
Bo mógłbym wiele z piękna zatracić!
Nie karmiąc świata swoją miłością.
ANADAN 2007,01,31
I dlatego chcialem wykrzyczeć głosno żyjmy tak jakby każdy dzień był ostanim w życiu,a mozemy dać z siebie jeszcze komuś skrawek radości który dla kogoś może być największym bogactwem, czy się mylę?.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.