[Czy pamiętasz...]
Sylwi, mojej Przyjaciółce
Czy pamiętasz wiosny, zimy
i jesienie – czas wspaniały,
kiedy nawet egzaminy
w studiach nam nie przeszkadzały;
kiedy nad książkami ślęcząc
i ze śmiechu tracąc siły,
przyjaźń z teologią łącząc,
zgłębialiśmy świat zawiły?
---- ---- ----
Masz już tytuł teolożki,
magisterkę napisaną
– minął studiów czas beztroski,
lecz przyjaźnie pozostaną...
Masz też męża, córkę małą
/to się bardziej liczy chyba/,
ludzi, którzy cię kochają;
cóż do szczęścia więcej trzeba?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.