Czy pamiętasz...
Na melodię „Grande Valse Brillante” (wiersz J.Tuwima)
Śnieg padał dużymi płatami
Na taką pogodę latami
Czekaliśmy. Sanie... (Czy pamiętasz?),
Jak wiozły nas, hotel i konia sapanie
I stary woźnica...
(Czy pamiętasz, jak ze mną...?)
Siedziałaś tuż obok... A oczy...
Ich blask... i ten kolor... uroczo!
I jeszcze te lica...
(Czy pamiętasz, jak ze mną byłaś na...?)
I nagle wywrotka, i sanie płozami
Do góry. Tak słodka
To chwila, gdy trzymam Cię jak
Twój przyszły mąż... mocno tak.
Czy pamiętasz, jak ze mną byłaś na
nartach,
W Szklarskiej Porębie... choć wiele już
lat
Wszak minęło, lecz z czasem... ach do
czarta!
Ważne, że śnieg wtedy spadł.
Przeżywałem to wielce, tak waliło mi
serce,
Gdy szusami sunęliśmy w dół.
Unoszeni myślami, gorącymi... przed
nami...
Piękny pokój i wino, i stół.
Potem taniec w pościeli, świeżej,
Bielszej od bieli,
Twoje ciało rozgrzane, nie zakryte... o
mój!...
Na nim jakby tańczyły, małe krople, jak
miły
Widok ten oczom mym... całym Twój!
Kiedy wreszcie nad ranem, nasze oczy
zaspane
Mogły dostrzec, że pokój razem z nami
zawiany
Nie „procentem”, broń Boże (tu spojrzałem
na łoże)
I choć szliśmy na narty... myślą byłem w
wieczorze.
Czy pamiętasz...
Resztę niech każdy sobie dośpiewa.
Komentarze (105)
Super, piękne wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Cudowne, romantyczne wspomnienia, a do tego, jak
wspaniale napiasne.
Płynie się wraz z wersami i z melodią.
Gdzie jesteś Bogusławie, gdzie?
Odezwij się, czy wszystko u Ciebie ok.
Cieplutko pozdrawiam :)
Wow... ale sie plynie z wersami.
Pozdrawiam z uznaniem dla piora. :)
Gdy to były gdy to są chwile tak wspaniałe to na pewno
się je pamięta.
(sie)... oczywiscie
Ciesze, a nawet bardziej...
Dzieki :)
nie dam
łatwiej o melodię do tekstu niż dobrać tekst do
melodii
wiem bo miałem taką propozycję i
nie udźwignąłem
(trzeba było wpasować akcenty)
tu u Ciebie śpiewałem
Daj Pan spokój... ale cieszę, że nie było 'potknięcia'
:)
ukłon un-i-żony
wandaw
Dziekuje serdecznie za wizyte i westchniecie. :)
Klaniam sie nisko Wando. :)
Przepiękne wspomnienia, aż westchnęłam :)
Pozdrawiam serdecznie Panie Bodku :)
Dziękuję Drogi Norbercie
za ukłon nad wierszem. :)
Lączę serdeczności z najlepszymi życzeniami :)
Urocze młodzieńcze wspomnienia - pięknie opisane.
Nie pozostało nic innego tylko podziwiać
i chwalić drogi Przyjacielu.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru i udanej
niedzieli :)
Powinno byc:
Bylem czytalem :)
Witaj Andrzeju,
Dziękuję za podobanie. :
Byłem, czytałem. :(
Łączę serdeczności :)