Czy tak…właśnie tak?
Dedykowany dziecku...
Kiedy patrzysz tak na mnie,
Spoglądasz w moje oczy,
Uśmiechem potwierdzasz swoje rozumienie.
W oczach Twoich widzę chęć wielką,
Ochotę niesamowitą na poznawanie świata.
Jak mam pokazać Tobie,
zadaje sobie pytanie,
Ten świat, w którym się spotkaliśmy?
Świat przepełniony pięknem natury,
Świat, w którym nikt nie chce być smutny i
ponury…
Świat nie tylko z tonacji dur,
Świat, w którym molowe wkradają się
dźwięki,
Jak nuty melancholijnej piosenki.
Z głęboką ufnością wkładam liść do Twej
dłoni,
Liść miękki ,delikatny i kruchy.
Tak wspaniałe kolorami ozdobiony,
słońcem jesiennym rozświetlony.
Twoja twarz przepełniona radością,
Spoglądasz na liść z ciekawością.
A to tylko taki mały, kruchy listek,
Ciepły głos i dotyk dłoni,
Zanurzam się w głębie Twoich oczu.
I myślę , że to kontakt właśnie
Prowadzi mnie do krainy naszego świata.
Komentarze (1)
Masz duży pozytywny potencjał.+