Czy to miłość?
Boże, Ty dałeś mi siłę by zwątpić.
Powiedziałeś „walcz!”, lecz
walczyłeś i…
Twe słowa poległy w krwi kałuży.
Kochałeś wszystkich…
Czy nie wystarczy, że pokocham tą jedną?
Za nią umrę, jednak nie na krzyżu.
Zbawiać nie będę, niech zna swe winy.
Przy niej zostanę mimo iż krwawię.
Zostanę tak czuły…na ból i
prawdę…
Zostanę bo tak obiecałem.
autor
dżizys
Dodano: 2008-03-08 22:58:11
Ten wiersz przeczytano 983 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.