czy umiesz wybaczyć?
Spoglądam na kartkę papieru
Męcząca pustka zaszyła się w głowie
Pomimo myśli tak wielu
Krótka będzie ta spowiedź
Boże, ja wiele mam grzechów
Przyjmij grzesznika w swe dłonie
Modlę się cicho, w pośpiechu
Pozwól o smutku zapomnieć
O łaskę prosić nie będe
bo boję się odtrącenia
Na własnych grzechach sam przejdę
Choć boję się tego cierpienia
Łez krocie zostawię na twarzy
i serca nie otrę z rozpaczy
Pozwolę się sobie rozmarzyć
Pomyślę, że Boże wybaczysz
autor
zaxx03031988
Dodano: 2007-04-10 22:36:03
Ten wiersz przeczytano 818 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.