Czy warto ?
Był dla Niej tylko zwykłym, wirtualnym
chłopakiem z Internetu,
Lecz, z każdą wiadomością, stawał się coraz
głębszą tajemnicą.
Swoim nietypowym spojrzeniem, na otaczającą
rzeczywistość
Wniósł, w Jej banalnie schematyczny świat
-świeżość –
Jak, powiew wiatru w słoneczny dzień,
niestety czasem zbyt ulotny.
Mimo to, Jej wystarczyło - te kilka dni,
kilka nocy,
Dzięki którym dostosowując się, zaczęła na
nowo istnieć,
Lecz tym razem istnieniem tylko dla
Niego.
Naiwnie myślała, że los, co tak okrutnie z
Nią grał w końcu uśmiechnął się,
Nieoczekiwanie z dnia na dzień, tak po
prostu, bez wytłumaczenia,
Może zbyt zbędnego jak dla Niego, zaczął
się oddalać…
A może miała rację, że On ciągle ucieka
przed miłością?
Miłością, która, Go w końcu dopadła?
I nagle tak cicho zrobiło się w Jej świecie
bez Niego…
Bo przecież On wypełniał luki
przytłaczającej rzeczywistości,
Kolorował Jej każdy pusty, szary dzień
kredkami,
Które, teraz Ona tak bardzo chciała wytrzeć
gumką i zapomnieć.
Bo tylko On potrafił tak szybko i
skutecznie doprowadzić Ją do śmiechu,
A teraz się okazało, że także i do
łez…
Więc czy warto zyskać Kogoś by kochać i być
kochanym
A potem stracić i być zapomnianym?
Komentarze (2)
Takie bardziej opowiadanie... nic wiersz.. Nie
mówie,że nie ładnie;)
Ładnie napisane, ciekawie do przemyśleń.