Czy wystarczą tylko słowa?
na mojej twarzy smutek
zalany łzami
bo to pierwsza łza
krok w krok
z twym imieniem
obudziła rzekę
która rwie się
w moim życiu miesza
kładzie mnie spać
budzi mnie rano
cierpienie chciałaś mi dać
i dałaś mi cierpienie
smutekiem obsypany
wciąż zapłakany
dlatego że smaku twych ust
nie zapomnę już nigdy nigdy
tak bardzo mi brak
twojego ciała bliskości
lecz teraz nie mam nic
prócz wieczności twej złości
powiedz mi tylko dlaczego?
dlaczego ukarano mnie za kochanie?
zamiast dać mi miłość wzajemną
dano mi ciche pożegnanie
żyć już nie potrafię
wciąż myślę o tobie
gubię się w swych snach
strachem swe życie wciąż zdobię
chciałem dobrze, wiesz o tym malutka?
zabraniałaś mi kochać
lecz ja nie przestałem
i tak zostanie do końca mego zycia
bo miłość jest ważna, nie do ukrycia ;(
tylko to mogę ci dać
bo nic innego nie przyjmiesz
już nie chcesz mnie znać
bo o tym że cię kocham dobrze wiesz
;(;(
dam ci jeszcze kilka moich łez
przyjmij je prosze
odciąż moje życie ze smutku
który tak w sobie noszę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.