czyja wina...
Pan Bóg do PiS-u nie należy,
ni do Platformy czy też KO,
więc jak powstrzymać ma "rycerzy"
przed bratobójczą ciągłą walką.
Jedni chcą dobrze, lepiej drudzy,
co źle zrobili każdy milczy,
kto więcej nakradł, a mniej którzy,
najlepiej On wie - tych rozliczy.
Powoli "liczyć" już zaczyna
nakłada kary i pandemie
my się ukorzmy "moja wina"
jak dalej będzie to nikt nie wie.
Więc zastanowić się musimy
bo jak będziemy tak umierać
nie dożyjemy dnia, godziny
nie będzie z kogo już wybierać.
Komentarze (11)
Czyja wina, jak wiesz polityka to śmierdząca sprawa i
to nie jest zabawa?
Wiem, wiem, co powiesz ja i tak nie będę słuchała?
Ryszardzie, jestem pod wielkim wrażeniem, że
przeczytałeś moje wiersze i szkoda, że Ciebie nie ma
na Beju;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
;) Rysiu KO to ja regularnie podpisuję swoje wiersze.
Od dzisiaj tylko pełne imię i nazwisko co by mnie nie
kojarzyli jakoś partyjnie. Wiersz bardzo na czasie,
rzeknę spodobał mi się :) Serdeczności. Kasia w
przeobrażeniu ;) ;)
Zbawca Narodu się spieszy, bo "nie będzie z kogo już
wybierać".
Jak nie będzie demokracja,
to będzie...kremacja!
Politycy to przekrój społeczeństwa, zatem szukajmy
winy w sobie i mniej trafionych czy bardziej
nietrafionych wyborach przy urnie. Politycy nie
kradną, nie przelewają sobie kasy na konta. Według
prawa wykorzystują luki w dla partykularnych celów.
"jak będziemy tak umierać,
nie dożyjemy, dnia godziny"
Wypowiedzenie z serii:
jak umrzemy, to nie będziemy żyli
POzdrawiam PiSzącego.
Fałsz, obłuda do czasu czynią cuda,
być może kiedyś to się skończyć musi,
chyba, że nas wcześniej wirus
udusi.
Wiersz na czasie. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłej niedzieli :)
Tylko spokój i rozumne postępowanie
da przetrwanie, zaś wariacja i walki o palmę
pierwszeństwa wszędzie, o 'twoją jedynie słuszną
rację' doprowadzi do kresu istnienia. I niby wszyscy
wszystko wiemy, a rozsądku nigdzie nie widać.
Spór - (nie pomijmyprzyczyny) kto jest żródłem
spadającej plagi - jest sporem opartym na fałszywych
założeniach. - Poki co - jesteśmy wielopdmiotowym
organizmem (eko i egosystemem). Z Autorem wiersza - po
prostu trzeba się zgodzić, a- tak jakmowi Janusz
Krzysztof- wybierać mozemy i musimy. - rozumnie...
Pozdrawiam serdecznie:)
Zanim umrzesz, obywatelu,
musisz wyborów dokonać wielu
(przecież nie żyjesz w PRL-u). Pozdrawiam.
Witaj Ryśku:)
Czy Pan Bóg nakłada na nas kary i pandemie? Raczej to
jesteśmy temu winni:)
Pozdrawiam:)
Dzisiaj nie czas na spory i walkę o władzę, dzisiaj
powinna być walka o przeżycie. Całkowicie zgadzam się
z przesłaniem Twojego wiersza.
Pozdrowienia.
Bardzo trafna i właściwa refleksja na panującą
atmosferę. Mnie osobiście również przytłacza
powszechna mowa nienawiści i fałsz słów osób na
"wyższych stanowiskach".