" CZYJA WINA, GDZIE PRZYCZYNA..."?
Kto podzielił naród,
skąd te spory, waśnie.
Czy wieszcz by napisał:
"A to Polska właśnie"?
Ciągłe przepychanki,
dyskusje jałowe.
Szary obywatel,
łapie się za głowę.
Świat spogląda na nas,
tylko się uśmiecha.
"Dokąd idziesz Polsko",
co nas jeszcze czeka?
Czy tak trudno w zgodzie,
przyszłość nam budować.
Wystarczy jedynie,
uprzedzenia schować.
Kompromis ratunkiem,
na wszystkie kłopoty.
Zamiast język strzępić,
brać się do roboty!
Wtedy nasze życie,
rozbłyśnie nam jaśniej.
A sąsiedzi stwierdzą:
"A to Polska właśnie"!
Jan Siuda
Komentarze (9)
witaj
refleksja tak jak i nadzieja
umiera ostatnia
a patriotyzm ginie w narodzie
pozdrawiam
Re:Gminny Poeta
Nie będę Don Kichotem i sam z wiatrakami nie powalczę!
Zdaję sobie sprawę, że moje pisanie nie dotrze do
nikogo - chyba tylko do Was. Niemniej akcentuję, że
nasze krajowe sprawy leżą mi mocno na sercu,
lecz"jednostka jest zerem".
Miłego dnia.
Przesłanie piękne wiersz gładki ale czy te przepisy
kogokolwiek wzruszą? Wątpię.
Właściwie to nie tylko nasza dolegliwość. wczoraj
dowiedziałem się że media Amerykańskie oficjalnie
poczytują sobie za zasługę że tylko dzięki nim Donald
nie został ponownie wybrany. Pozdrawiam z plusem:)))
Bardzo trudny temat. Jak pogodzić Polaków.
Obserwując wydaje się to niemożliwe.
Pozdrawiam
Taka to cecha Polaków, że tylko wtedy zyją w zgodzie
jak ich niedola bodzie... Pozdrawiam Cię serdecznie
Najdusia
Myślę, że problem wziął się z wadliwego i
nieprzestrzeganego,jakie obowiązuje - prawa. Immunitet
sędziowski i poselski ma problematyczną wartość.
Sędziowie i politycy powinni być weryfikowalni.
Niedotrzymanie obietnic wyborczych powinno odbierać
prawo do kolejnego kandydowania, co najmniej przez
kadencję. To byłaby szansa na pojawienie się
normalności w życiu publicznym. I nie docenia się
złego wpływu środków masowego przekazu. Ile tam
bezkarnej nienawiści i kłamstwa. Temat rzeka.
Pozdrawiam.
Bardzo dobre przesłanie wiersza ... nasza opozycja
rozwalić Polskę jest pierwsza ... i oddać ją w
niewolę wysyłając na szparagi ...Był już przy władzy
Słynny Lech ... który z komunistami wziął się do pracy
...a niby ich obalił tak się przed narodem chwalił
...a wyszło tak ze po nim był PZPR - owiec
prezydentem... później następny ...itd ... Bolek
obiecywał w Polsce drugą Japonię ...Tusk drugą
Irlandię ...a było figa z makiem wciąż mówili
pieniędzy nie ma i ne będzie ..za to była praca ...na
umowy śmieciowe za 6 zł .. itd ...
Przydałby się w narodzie taki zryw, by razem, pospołu
przywrócić porządek.
Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Słusznie piszesz, ale nie wiem czy nasz naród zdolny
jest do porozumienia się i zgodnego budowania
przyszłości. Pozdrawiam