Czym dla mnie jest miłość...
A to co? Miłość prawdziwa?
Ona bywa zdradliwa.
Ale czy to do mnie się umywa?
Słów tych znaczenie próbuje zrozumieć w
lot,
lecz uczucie to jest niczym przebiegły
kot.
W mojej głowie zamęt tkwi,
a miłość dalej ze mnie drwi.
Czy to się kiedyś ułoży?
czy może mnie na wieczność położy?
Podobnych pytań jest tysiące,
lecz uczucie dalej kłujące...
Dla mojego jedynego....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.