Czym Duch
Moje starania tą nutką śpiewną
Styczność z trucizną obmywam wodą
Co zaś z tą wodą substancją zwiewną
Stroję swe ciało nazywam modą
Twarzą pogardzam szukam chirurga
Szukam piękności niedoścignionej
Wpadam w korkociąg czy oko mruga
Wygląd zewnętrzny miłości onej
Me audytorium śmieje się ze mnie
Cechą nadrzędną nie powściągliwość
Jakie wartości mam w swej potrzebie
Zaborcza miłość pieniądza chciwość
Jak widzę miłość czy szukam jej
Paraliż ducha badam swój mózg
Percepcja mózgu pojęcia mniej
Doktryny świata kto myśli niósł
Tkanka życiowa ubraniem naszym
Ciało odchodzi prochem się stając
Któż zatem duchem chodzących maszyn
Muzyka drganiem cząsteczek grając
Komputer żyje gdy prądu nie ma
Wizja odbiciem energii życia
Duch Święty zatem ciało oblewa
Martwa materia nie daje picia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.