Czyściec, czyli miejsce w...
To miejsce w głębinach czasu,
Gdzie nie ma łąk i lasów,
Gdzie nie ma dnia i nocy -
- To wszystko z jego mocy.
Tu dusze ludzkie przestraszone
Niesmutne wcale, nieszczęśliwe.
Zgubiły serca swoje kiedyś,
Splątały drogi prawdziwe.
To miejsce w głębinach czasu,
Gdzie nie ma łąk i lasów,
Gdzie ciemność jakaś dziwna
Uciekła dawno naiwna.
Ustąpiła miejsca szarości,
Która dusze wciąż przeraża.
Lecz wiedzą, że ujrzą, dotkną kiedyś
Boskiego cudnego ołtarza.
To miejsce w głębinach czasu,
Gdzie nie ma łąk i lasów,
Gdzie wielka mgła panuje
I gorąc w oczy kłuje.
Tu wulkan jest olbrzymi
A naokoło dusze,
Siedząc w wielkim okręgu
Cierpią ogromne katusze.
To miejsce w głębinach czasu,
Gdzie nie ma łąk i lasów,
Gdzie zamiast ziemi czarne kamienie,
Wierzące jeszcze w swe zbawienie.
Tu skrzydła anioły mają zielone
Na znak nadziei wieczystej.
Tu życie tli się mimo wszystko
W tej kuli wielkiej, ognistej.
To miejsce w głębinach czasu,
gdzie nie ma łąk i lasów,
Gdzie świecy płomień wiatr zabiera,
Umarły ponownie umiera.
Anioły na wpół upadłe
Pilnują wejścia do tunelu,
Gdzie jasność widać i nadzieję,
Gdzie słychac głosy trzmielów...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.