Czyste myśli - czyste serce
Być sam ze sobą dzisiaj już potrafię,
gdy trzeba z duszą wchodzę w kontakt
bliski,
gapię się wtedy w stare fotografie
i czyszczę myśli.
Tych chwil mi trzeba, by wyrównać
oddech,
często gubiony w pogoni za życiem,
problemy wówczas dostają wychodne,
na nic nie liczę.
Kiedy w ramiona twoje wracam wreszcie,
aby wdzięcznością wesprzeć naszą miłość,
umiem docenić to, że przy mnie jesteś
i to co było.
Ze zrozumieniem czytając uczucia,
wiem, że się wszystko dzieje w dobrej
wierze,
strach i nieufność za siebie odrzucam,
by kochać szczerze.
Komentarze (24)
Wiersz piękny, jak wszystkie Twoje:))
Gdy serce czyste to myśłi takie same. Piękny wiersz
Karacie.
pięknie o szczerych uczuciach:)
Idealne takie życie, uczucia i... forma wiersza.
Pozdrawiam :)
Ładne strofy safickie. Pozdrawiam.
...uczyć się miłości z Twego pięknego wiersza...
Pozdrawiam.
Piękne słowa.
umiem docenić to, że przy mnie jesteś
i zawsze byłaś.
:)ładnie
Pogapię się na stare fotografie i ja :)
Jednak warto było.Pozdrawiam;)
Świetnie i w mojej ulubionej formie. Pozdrawiam
Refleksyjny z życia wzięty temat.Pozdrawiam
Powiem tak: Nigdy nie spotkałem banalnego wiersza
autorstwa KARAT
Każdy napisany jest zgrabnie i w dobrym stylu. Miło
się je czyta. Pozdrawiam.
Dziękuję Irka! Poprawiałem.
Ładne strofy safickie tylko "swe" trochę mi zgrzyta,
bo to archaizm.
Może "Kiedy w łuk ramion twoich wracam wreszcie"?
Literówka i przecinek: wiem, że.
Pozdrawiam :)