Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czyż nie dobija się koni?*

a jeszcze niedawno czuł się herosem
w pancerzu ze zdrowia i siły
mógł zasiąść w rydwanie z Heliosem

mógł batem świstać na konie
z wiatrem w zawodach wyrywać
promienie z księżycowej grzywy
do mozaiki swoich rojeń -
dom
auto
futro z norek żonie
za granicą wczasy gdzieś w Kairze
w pracy parę szczebli wyżej

dzisiaj nie heros lecz tylko gladiator
zamyślony na arenie strachu stoi
w przeżartej rakiem zbroi
przeciw legionom biurokratów
co każą ścigać się z czasem

aplauzu znajomych
przyjaciół
i własnych myśli się boi -
nie ma na leczenie
na salony wiele
czyż nie jestem kolejnym numerem
w planie redukcji Polaków
czyż nie dobija się koni?



* tytuł książki Horacego McCoya

mojemu choremu przyjacielowi i wszystkim ludziom mającym podobne problemy

autor

budleja

Dodano: 2013-04-13 00:35:05
Ten wiersz przeczytano 3951 razy
Oddanych głosów: 70
Rodzaj Nieregularny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (68)

nureczka nureczka

Poruszający do szpiku kości ... Wart zatrzymania.
Pozdrawiam

Marzi Marzi

Temat bardzo aktualny -uśmiercanie trwa a my jesteśmy
niemi.
Też mam chorych przyjaciół w podobnej sytuacji.
"czyż nie dobija się koni?"
Świetny wiersz.

Maja77 Maja77

Wiersz bardzo mnie poruszył,ciężko mi było go doczytać
do końca ale nie dlatego,że jest źle napisany ale z
osobistych powodów.Ciężko mi się czyta takie utwory,bo
wiem jak ta choroba wygląda i jak cierpi osoba,którą
się traci.Nie umiałabym o tym pisać,podziwiam za
odwagę.

Makaka Makaka

Tak to się teraz właśnie dzieje, pozostało mieć tylko
nadzieję:)

Art123 Art123

Dobry wiersz z przesłaniem.
:)

jesion jesion

Bliskim trudno się pogodzić...
Spokoju Życzę (:

karmarg karmarg

zatrzymał mnie - przejmujący i dobry
pozdrawiam:-)

_wena_ _wena_

Trochę przegadany ale warto było pochylić się nad
treścią.
Pozdrawiam:)

budleja budleja

dziękuje Bomi za cenne rady, pozdrawiam serdecznie:)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

/dzisiaj nie heros lecz tylko gladiator
zamyślony na arenie strachu stoi
w przeżartej rakiem zbroi
przeciw legionom biurokratów/ to świetne,

napisałabym /futro z norek/ i pytajnik w tytule i
puencie, zgodnie z oryginałem; pozdrawiam

PanMiś PanMiś

Poruszający wiersz!Brak mi słów.Pozdrawiam

ReedDżej ReedDżej

Książkę czytałam. Wracałam do niej często. Jest
niesamowita. A tekst bym obcięła ze zbędnych słów,
przegadany jest. No i te dopełniaczówki - niektóre
strasznie nietrafione. Oczywiście moim skromnym
zdaniem.

marikarol marikarol

Ładnie i dramatycznie wyszło to przeciwstawienie sobie
bohaterów. Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »