dąb
rósł dumny wysoki
soczyście zielony
nadciągnął wiatr sowizdrzał
chwycił za konary
zakręcił czupryną
liści zerwał chmarę
trzasnęło łupnęło
ten co niezłomnym miał być
leży pokonany
a wokół pnia drzazgi
Argo.
autor
Argo
Dodano: 2020-03-01 17:09:44
Ten wiersz przeczytano 1140 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Ano tak to z tymi niezłomnymi niestety często bywa.
Dziękuję pięknie i pozdrawiam serdecznie. :)
I ja widziałam zniszczenia po takich wichrach.
Pozdrawiam
potężnego też można stłamsić
Pozdrawiam serdecznie
reset:nie w kazdej sytuacji można pozostac
niezlamanym.
A co do wichru - doświadczylem: mam szacunek dla sil
przyrody. Widzialem wiatr łamiący potężne drzewa,
młodnki kładący na ziemi - jak ścięte zboże i
pzostwione przez nego zniszczenie. Wiem też jednak, ze
prawdziwą jest Ewangelia, kiedy opowiada o uciszeniu
zywiołu na J. Genezaret. I w tym zakresie jest Bog
wszeczmogący i kazdego mogący wysłuchać
:).
nikt nie wygra z siłami natury Fajny wiersz Pozdrawiam
Czasem smierć jest- ostatecznie - i ostatecznym
świadectwem niezłomności. Sa sytuacje, kedy śmierć
jest wyzwoleniem. Są sytuacje, kiedy należy swoją
smierćzaryzykować, czasmi swiadomie zginąc, lub-
kiedy zawszelką cenę - nalezy starać się o pozostnie
przy życiu. W kazdej z tych sytuacji można pozostać
niezlamanym, nie kazdego w takiej sytuacji za takiego
możemy uznać. Nie wszystkich - za zlamanie można
potepić...
Pozdrawiam:) - wiersz wart uwagi - jako przyczynek. -
to tylko - jakies tam przemyslenie - zgodnie pewwnie z
zamyslem Autora.
na siły natury nie ma mocnych,
ale ciężko wiatrom złamać trzcinę- ugina się ale się
nie łamie
W pewnych okolicznościach prawie każdego można
złamać...
Pozdrawiam :)
Widziałam podobne zjawisko po przejściu trąby
powietrznej w mojej okolicy. Dęby powalone w drzazgi..
Od tej pory czuję pokorę wobec żywiołu.
Pozdrawiam.
Jak Titanic...Tak to jest z tą pewnością.
Pozdrawiam :)
Ten, co uważa się za niezłomnego, może w każdej chwili
stać się przegranym. Nigdy nic nie wiadomo.
Pozdrawiam.
To chyba trąba powietrzna była. Nie ma mocnych na siłę
przyrody. Pozdrawiam.
Nie ma niezwyciężonych...każdy ma swój słaby punkt.
Pozdraiwam
Naprawdę smutno... Bo to powalony majestat...
Pozdrawiam serdecznie :-)