Dachowiec
Niepotrzebny mi dziś router
Większość świateł już nie działa
Niepotrzebny też komputer
Noc nastała no i chwała
Wyjdę z domu jak dachowiec
Wespnę się na daszek skośny
Wątpliwy trunek wypiję
I napiszę wierszyk sprośny
autor
annasztuka
Dodano: 2020-08-31 02:20:44
Ten wiersz przeczytano 899 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Fajnie na dzień dobry, z uśmiechem pozdrawiam ciepło.
Widzę, że nie brak Tobie humoru. Lecz nie spadnij
proszę z dachu. A ja ze sprośnością jestem za pan
brat. :)
Ślę moc serdeczności Annie.
:))
czekam na ten sprośny wierszyk.
I będzie nieprzyzwoity wiersz na dzień dobry...
Pozdrawiam serdecznie:)