Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Daj Boże zdrowie

Szlachetne zdrowie...

Żeby tu, gdzie doktor siadła moja matka
i zamiast lekarstwa, co go dużo trzeba,
recepty pisała mądra moja babka,
na których by widniał żytni bochen chleba.

Mama jedynaczka, miała dziesięć dzieci,
nawet akuszerki, lekarza nie znała,
jedynie babciunia, niech jej światło świeci,
wszystkie takie role w rodzinie spełniała.

W maleńkim ogródku, zaraz pod oknami,
złocił się nagietek i mięta pieprzowa
rosły liczne kwiaty i grządki z ziołami,
Pięła się nasturcja w słońcu, kolorowa.

Ziołami nagietka rany okładała,
miętę na trawienie - matki zaparzały,
dynią i piołunem robaki przegnała,
od cebuli z okna wrzody popękały.

Dziurawiec zbierała pod świerkowym lasem,
korzeniem żywokostu krzyże smarowała.
Skrzyp polny, tysiącznik i dmuchawiec czasem,
tym wszystkim leczyła i pielęgnowała.

Były jeszcze bańki i pijawki stały,
leczyły każdego gdy ktoś się przeziębił,
tych czarnych pijawek dzieciaki się bały.
Czosnek na odporność, cebula na zęby.

Lekarz rzecz kosztowna, prawie niedostępny,
więc zdrowy choremu leczył nogi, rany.
Jak ulżyły bóle, nie był już posępny,
ściskał już krzyż w ręce. Bogu dziękowano.




Dodano: 2016-03-16 06:22:08
Ten wiersz przeczytano 2964 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Zdrowie Okazje Pierwszy Dzień Wiosny
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (44)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Serdecznie dziękuję za czytanie mojego wiersza i
przemiłe komentarze.

Tessa50 Tessa50

Jakże bliski memu sercu wiersz.Broniu,moja Babcia
Paulina też odbierała porody,pamiętam też leczenie tym
wszystkim co opisałaś,dodałabym jeszcze napar z
lipy,miód z własnej pasieki...łza się w oku
kręci,serdecznie pozdrawiam :)

wodnik01 wodnik01

Powinniśmy wrócić do naturalnej medycyny , takiej "
babcinej" zdrowej bez ulotek o skutkach ubocznych.
Pozdrawiam serdecznie.

_wena_ _wena_

Dziękujmy Bogu za zdrowie, bo inne pozostałe rzeczy są
jedynie dodatkami do naszego życia. Świetny wiersz
Broniu, serdecznie pozdrawiam.

ptasznik67 ptasznik67

Ale wtedy nie było :świńskiej ,ptasiej:)grypy
pozdrawiam

molica molica

Dzień dobry Broniu,
dziękuję za komentarz poparty punktem.
Twój wiersz, jak to u Ciebie trafia w sedno ludzkich
dylematów i radości.
Wiesz myślę sobie tak:
tak długo już żyję, jest mi czasem (jak pewnie każdemu
myślącemu) " trochę dobrze, trochę źle".
Nikt nam jednak nie odbierze takich pięknych wspomnień
o życiu jak wyżej opisałaś.
Ja też zaznałam tych doświadczeń i po dziś dzień
stosuję niektóre.
Serdecznie pozdrawiam.

Halina53 Halina53

Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam

MariuszG MariuszG

Przepiękny klimat połączony z mądrością ludową.
Z przyjemnością przeczytałem :-)

Sotek Sotek

Coraz częściej wracamy do natury.
Zaciekawiasz tematem. Warto przy nim przystanąć.
Pozdrawiam Broniu:)

skorusa skorusa

piękny,mądry wiersz i myślę że ludzie szanowali
rośliny ...

karl karl

ile to ciekawych rzeczy dowie się człowiek z wierszy
Pozdrawiam serdecznie

ZOLEANDER ZOLEANDER

Ciekawy bardzo... pozdrowienia :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Szkoła życia, przekazywana od pokoleń, piękny wiersz,
pozdrawiam i dziękuję za koment. u mnie, zapraszam
częściej
:))

Eliza Beth Eliza Beth

Kiedyś ludzie byli bardziej zaradni, może dlatego, że
często skazani byli na samych siebie. Czasami z powodu
środków, odległości, czy braku specjalistów w danym
zawodzie, czy branży. Radzono sobie jednak dobrze, a
wiedza na wiele rzeczy i spraw przekazywana była z
pokolenia na pokolenie. Każdy miał swoją domenę.
Wszyscy wymiennie korzystali z pomocy i porad.
Nawiązywano dzięki temu dobre znajomości i przyjaźnie.
Ludzie interesowali się innymi pytając np. o zdrowie i
powodzenie w różnych sprawach. Życzliwość i dobre
słowo było codziennością, co sprawiało, że łatwiej się
żyło, a ludzie nie odczuwali tak bardzo samotności.
W wierszu akurat na temat leczenia, co pokazuje
również, jak daleko współczesność odeszła od
naturo-lecznictwa.

Pozdrawiam słonecznie ... ;-)

B.M. B.M.

Tak było, babcie i mądrość przekazywana z pokolenia na
pokolenie...cudowne czasy...pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »