Daj mi.
Poznaj mnie – tak od środka.
Spójrz w serce co na dłoni Ci daję.
Patrzysz? I co mnie spotka?
Nie wołasz. Więc sam pozostaję.
Nakarm mnie swym uczuciem.
Ugaś pragnienia co mnie roznoszą.
Ochroń mnie przed zepsuciem.
Bądź mi ostatnią w życiu rozkoszą.
Pokochaj mnie raz jeszcze
zanim odejdę, spłonę w niebycie.
Czy w Twej pamięci się zmieszczę?
Daj mi spełnieniem skończyć me życie.
10. o6. 2008r. A. Ml-y.
autor
Andrzej Małolepszy
Dodano: 2008-06-11 02:41:01
Ten wiersz przeczytano 920 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Daj, daj nie odmawiaj - daj... ładny wiersz... i
piękna prośba.
Andrzejku nie dodam nic nowego co przedmówcy.Podoba mi
się Twój wiersz, a tym bardziej że jak widzę napisany
wczoraj, a więc tak jakby na czasie.....
Piekny, liryczny i melancholijny klimat Twojego
wiersza. "Przytulne" i zrozumiale metafory dopelniaja
reszty. Brawo.