daj spokoj
kaboom
Co obchodzi cie
Jak ja zyje
Z dnia na dzien
Czy umieram co chwile
Jak dlugo sie ciesze
Czy wtedy tez grzesze
Jak czesto sie smuce
I z kim znow sie kloce
To Zycie jest moje
Nie jestem kowbojem
Nie zjadam tez ludzi
Wiec przestan mi brudzic
I zostaw samego
Dla dobra swojego
Ostrzegam cie wiec
Daj spokoj i czesc
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.