Daleko
Daleko jestem od domu,
daleko,
ale dla wspomnień
wszystko jest bliskie
i wydaje mi się,
że zaraz przez okno
zobaczę znajomą jaskółkę,
usłyszę kroki,
których tupot znam na pamięć.
Patrzę z nadzieją
na drzwi, które nie są tymi drzwiami.
Moje serce zgięte w pół
płacze.
Komentarze (3)
nie ma to jak we własnym domu, życzę cierpliwości :)
Tęsknota za domem sprawia, że we wspomnieniach,
wszystko jest takie realne i na wyciągnięcie ręki...
tylko później po otwarciu oczu, ból tęsknoty
narasta... ładny wiersz.
Piękne metafory można się zaczytać... pozdrawiam
ciepło :)