Daleko od zdrady
Czemu chcesz mnie kochać,
I miłością darzysz.
Bo myśl bywa płocha,
A ty ciągle marzysz.
Czemu tak mnie cenisz,
Grasz w znaczone karty.
Niczego nie zmienisz,
Zrozum, to są żarty.
Mam swoje zasady,
W życiu je stosuję.
Nie uznaję zdrady,
Bo porządek czuję.
Czemu chcesz mnie kochać,
I miłość swą dzielisz.
A myśl bywa płocha,
Jak ją chcesz ośmielić.
Czemu tam mnie cenisz,
Grasz otwarta kartą.
Niczego nie zmienisz,
Działać tak nie warto.
Mam swoje zasady,
W życiu je stosuję.
Nie uznaję zdrady,
Bo porządek czuję.
Mam swoje zasady,
Trzymam je króciutko.
Daleko od zdrady,
Przeciw wszelkim smutkom.
Komentarze (1)
Bardzo dobrze, że tak, bo zdrady nie są niczym dobrym.