Dałeś mi głupcze kromkę chleba
Dałeś mi głupcze kromkę chleba,
Kiedy ja głodu już nie czuję.
Tobie pokarmu bardziej trzeba,
Lecz za jałmużnę , ja dziękuję.
Dałeś mi głupcze ciepłą strawę,
Kiedy ja jestem ciągle syty.
Wspomagasz dziwną sobie sprawę,
Zbierając dumę, i zaszczyty.
Dałeś mi głupcze myśl jedyną,
Kiedy ja wiedzę już posiadam.
Przekazy tak niewinnie płyną,
A dominuje wszędzie zdrada.
Dałeś mi głupcze własne życie,
Kiedy mi życia dość własnego.
Czy mam opływać wciąż w zachwycie,
Widząc w tym sens jedynie złego.
Dałeś mi głupcze własna zdradę,
Kiedy już kat wyrokiem cieszy.
Na karb głupoty wszystko kładę,
Lecz czemu tak się bracie śpieszysz…
Komentarze (2)
często kromkę chleba dajemy tym co jej nie potrzebują
w zamian dostając to czego też nie powinnyśmy braćw:)
takich roznych cwaniakow jest coraz wiecej wokol nas,
ale i na nich przyjdzie pora . podoba mi sie