Dam sobie czas.
Unoszę swoją dłoń ku górze,
by złapać w garść,
to co mam głęboko w duszy.
Dla mnie najważniejsze,
ale bardzo odległe,
pragnę je spełnić.
Odkrywam siebie na nowo,
pragnę wolności,
małymi kroczkami do przodu.
Choć mam na wyciągnięcie ręki,
to coś mi w tym przeszkadza,
- może ja sama sobie.
I choć już tak blisko,
to wciąż daleko,
zawiodłam już wielu.
Próbuję uświadomić sobie,
że ja potrafię,
ja mogę tylko coś mnie blokuje.
Dążę do tego,
i spełnie swoje najskrytsze marzenie
- tylko dam sobie czas.
Komentarze (67)
Ładnie, optymistycznie.
Dobrej niedzieli Sylwuś:))
dziekuje
Może kiedyś się nauczę cale życie prze demna.
Życie jest jak wiersz.
Warto je dobrze napisać.
A to wymaga czasu.
dobrze Wilku choć na "pan" jest mi łatwiej tak się
nauczyłam.
Ja sama w siebie wątpie,dziękuję za głos i uwagi.
i za to że wierzysz. :)
Nie mów mi pan, możesz mi mówić wilku. Nawet rodzice
tak do mnie mówią.
A na pytanie odpowiem ostatnim wersem Twojego wiersza:
"tylko dam sobie czas"
Canis Lupus Dziękuję,
wiem ze daleko mi do pisania bardzo ludnych wierszy
itp.
Ja jestem osoba bardzo wrazliwa, może w wierszach tak
tego nie okazuje.
Czy mogę spytać jak mam rozumieć dwa ostatnie Pana
zdania?
"Małe są uczucia które się w nas mieszczą".
No tak. Tylko że wolność wymaga walki.
Wbrew pozorom ludzie najbardziej wrażliwi są
najsilniejsi, bo trzeba ogromnej siły, żeby obronić
swoją wrażliwość.
Przejrzałem wszystkie Twoje wiersze. Ten zasługuje na
głos.
Ale pisanie wierszy to lizanie ognia.
Może uda Ci się kiedyś napisać wiersz na płonącej
kartce.
Trzymam za Ciebie.
:)
Bardzo dużo to dla mnie znaczy gdy komentujcie
Szanowni Czytelnicy moje wiersze bardzo dziękuję za
tyle miłych i ciepłych słów.
życzę spełnień peelce,
wszystkiego dobrego Sylwio.
Miej się dobrze!
bdb dobrze ukazyjesz porażki peelki i nadzieje na
lepsze jutro Wiara optymizm i pierwszy krok są
zalążkiem sukcesu i spełnieniem marzeń Jeżeli jest
jeszcze ktoś kto poda swoją dłoń to sukces na finiszu
:)i tego życzę :)
malymi kroczkami?
ale do przodu :)
tak to prawda,już nie raz Bej mnie Miło zaskoczył.
Pisalam ten wiersz usypiając dziecko, myślałam ze jest
beznadziejny i bez składu.
Dziekuje Państwu
A widzisz... miła niespodzianka, a Bej pozytywami i
ciepłem usłany :)
bardzo dziękuję wszystkim komentujacym za cieple
słowa.
Wogule nie spodziewałam się ze ktoś to przeczyta i
skomentuje.Bardzo dziękuję.Pozdrawiam.