Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

danse macabre

https://www.youtube.com/watch?v=M3hZj6u00LQ

partycypujesz w kosztach

manko superata wszystko jedno
po lewej zwątpienia (aż tyle?)
prawa zapełniona do ostatniego skrawka

ulubiona miłość

na środku w takt zdrowego rozsądku
kołyszą się głupstwa

na parkiet wtacza się zawirowanie
w objęciach sumienia kolejny błąd za błędem
jakby świadomie sprowokowane


Kostucha-figlarka bawi się w najlepsze
z dwudziestolatkiem
(- poderwała na kości - szepczą zawistnicy)

gdzieś z boku ciche - można prosić?
jedną nogą na tamtym brzegu
jak zabawa to zabawa

graj czarcie graj

https://www.youtube.com/watch?v=Iioi5LjzZo8

autor

blondynka8

Dodano: 2018-05-04 19:18:49
Ten wiersz przeczytano 1404 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

blondynka8 blondynka8

mily daj namiar, chętnie przeczytam, daj skarbie)))

blondynka8 blondynka8

waldi1 jak bardzo cieszę się, że Twoja Jadzieńka już
zdrowieje, całuski dla Was-:)

blondynka8 blondynka8

Marto Surowiecka - nie wiadomo kiedy poprosi do
tańca)))

waldi1 waldi1

zgadzam się z Mariell ona zniszczy nam wszystkie
plany ... moja żona planowała wyjazd za granicę na
urlop ... a teraz otarła się o śmierć ... może godzina
... a może mniej i ..
dostała nowe życie ...dochodzi do siebie ...


Marta Surowiecka Marta Surowiecka

Tytułowy taniec też mnie uwiódł:) Świetnie napisałaś,
przeczytałam z zainteresowaniem od początku do końca.
Ale ten taniec nie ma końca, prawda? I na tym jego
magia polega:)
A może gdzieś ma...uwielbiam ten temat,
"bestyialski"...

blondynka8 blondynka8

Mariell wielkie dzięki za komentarz, przesylam
uściski-:) Cieplutkie, jak dzisiaj za oknem. Zaraz
wyruszam w plener)))

blondynka8 blondynka8

Molico kochana milutko Cię gościć napiszę
najprościej)))

blondynka8 blondynka8

PanMiś dziękuję za wgląd-:)

molica molica

Witaj,
tu też się dołączyłam, żeby Ci było lżej - przy tej
niepogodzie...
Pa.

Mariell Mariell

Wiersz naszpikowany metaforami. My ludzie snujemy
wielkie życiowe plany, a śmierć zaskoczyć może w
każdej chwili, niezależnie od wieku (kostuch bawi się
z dwudziestolatkiem). Sądzę, że ten wiersz odczytać
da się na dwóch płaszczyznach. Jako odniesienie do
śmierci, oraz jako odniesienie do miłości i
przyrównanie jej do tańca śmierci ( miłość w końcu tez
może być "śmiertelna" dla nas ). Kołyszące
"upersonifikowane" głupstwa i sumienie wirujące na
parkiecie ładnie podkreślają dramatyzm sytuacji, a tym
samym rysują fajny jej niebanalny obraz. Ostatni wers
fajnie spina klamrą całą refleksje. Przeczytałam ten
wiersz z ogromnym zainteresowaniem!

PanMiś PanMiś

Mam ciarki na plecach po przeczytaniu tego niezwykłego
wiersza. Pozdrawiam

Ossa77 Ossa77

Śmierci wiek obojętny, tańczy nawet prenatalnie -
jeszcze miesiąc przed myślałam inaczej, dzisiaj
wącham cienie i swobodniej przechodzę do źródła rzeczy
wszelkich. Podsumowując, podoba mi się.

blondynka8 blondynka8

Mario Sikorska, Stello-Jagodo, KORNELIO*,
bronisławo.piasecka, _weno_
ślicznie dziękuję miłe Panie i Panowie za czytanie i
komentowanie-:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »