Dante Dziś
Taka retrospekcja po lekturze wieczornej
"W życia wędrówce, na połowie czasu,
Straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi,
W głębi ciemnego znalazłem się lasu.
Tak Mistrz Dante sobie kiedyś piekło
wyobraził
Że puszcza ogromna i góra srebrząca
Ten wstęp był dla niektórych początkiem
końca
Kiedy w otchłań ciemniejącą właził
Ale czy bajki o diabłach i strasznych
zwierzętach
To myśl w naszych czasach dobrze
rozwinięta
Czy Wergili jak Dantego po piekle prowadzał
świat straszny w jego oczach się ukazał
Dziś ja będąc Dantego przewodnikiem
Pochwaliłbym się na tym świecie lepszym
wynikiem
Nie trzeba lasów i gór srebrnych w
podziemi
Ponieważ niektórzy tworzą swoje piekło
tutaj na ziemi ...
Komentarze (5)
Tworzą. Zgadzam się z autorem. Ale wierzę w to, że i
tym potworom, za których przyczyną ludzkości na całej
kuli ziemskiej zakłada się kaganiec, już niedługo im
samym zabraknie materiału na ich własny szaniec, i
doścignie ramię sprawiedliwości, wirusowej
sprawiedliwości. Bo prawdziwy wirus wie kiedy mu
bumerang za ster chwyci i wtedy będzie rachunek
wyrównany.
góry i lasy to nie żadne piekło
więc w punkt z tym piekłem tworzonym na ziemi
/w podziemiu/ lub /podziemiach/
To prawda, że człek zszedł tak nisko, ze już niewiele
niżej się da ...
Pozdrawiam
- dlatego dbajmy o swoje małe raje...
Taka prawda.Dobry wiersz.Pozdrawiam.