dar od losu
Chciałam dom, prawdziwą ostoję,
dostałam od losu cztery ściany,
lecz plan rodziny, nie był doskonały.
Pragnęłam miłości, uczucia ciepłego,
wtedy spotkałam Ciebie na drodze,
ofiarowałeś piękne poranki.
Teraz mam wszystko, dom i rodzinę,
plany przed sobą, miłość w sercu,
kochanych ludzi i to mi wystarczy.
Czego od życia trzeba chcieć więcej,
plan na starość z Tobą już mam, bo
"z nikim wcześniej nam nie było tak"
E.N
http://www.youtube.com/watch?v=oGNLGJxPwRo
Komentarze (17)
Tak, grunt to rodzina i dobrze jak się razem trzyma.
Pozdrawiam
Ciepły wiersz, zmusza do zastanowienia się nad sensem
słów: chcieć więcej, niż się ma, uczy pokory:)
pozdrawiam
Powodzenia w realizacji swoich szczytnych marzeń.
Serdecznie pozdrawiam.
poczułem ciepło domowego ogniska...i
przemijanie.....pozdrawiam...
Recepta na szczescie? dom i rodzina,,
moze,,,ladny wiersz,,pozdrawiam z daleka.
Mój dom, już nie jest moim domem, nikt tam na mnie nie
czeka. Tak czasami bywa w życiu człowieka. Pogodziłam
się z tym, z nadzieją czekam na lepsze dni... Cieszę
się, że w Twoim domku jest cieplutko...pozdrawiam i
życzę szczęścia :)
Zastanów się z tym porankiem, czy tylko jeden
ofiarował ? Może jednak "piękne poranki" :)
oby starczylo na jak najdlużej .. :) ZYCZĘ.. !!
Jaki cieplutki... widać w nim Twoje szczęście.
...miły wiersz ,czuć w nim ciepło miłości i pieśń
marzeń...
Świetny, dziękczynny wiersz-pozdrawiam.
oto przykład szczęścia i szczęściary, czy zazdrościć?
NIE. gratulować i kto potrafi może naśladować.
dom pełen kochających się ludzi to ostoja,do której
pragnie się wracać..
Witam. Bardzo ciepły wiersz, miło się czyta.
Pozdrawiam.
Pięknie przedstawiłaś swoją uchwyconą miłość. Życzę
pozostania w tym nastroju na zawsze.