Data dla ciebie
Najważniejsza dla mnie data. związana oczywiście z mym chorym ukochanym, o którym wspominałam w prawie każdym wierszu. ten, pragnie Wam przypomnieć o waszych ważnych dniach.
Ten luty rozpalił ogień.
Mimo, że wciąż nie roztopił się lód.
Ten luty mnie zabrał w przepaść.
I zmienił kolory tęczówek.
Dajmy w niepamięć
te pieprzone walentynki.
Od tej czerwoności
zapomniałam co to miłość.
Lecz lubię ten kolor.
W magicznym lutym
wypiłam go ociekającego
z twoich ust.
Dwadzieścia sześć łez.
Dwadzieścia sześć liter.
Dwadzieścia sześć wspomnień
(nie)zwykłej daty.
Czy dla ciebie też dwudziesty szósty luty
był wyjątkowy?
Komentarze (3)
Nie słuchaj. Dajmy w niepamięć jest bardzo po polsku.
Brońboże nie zmieniaj/ już widzę ten komentarz, że
brońboże się inaczej pisze :-) /
"Dajmy w niepamięć" - to nie jest po polsku,pamiętaj o
prawidowej składni,czytaj na głos przed wysłaniem
każdy swój wiersz - dobrze radzę.
A komentatorka Basia jak zwykle dała wyczerpujący
merytoryczny komentarz. Czy moderator nie widzi tego
rodzaju "komentarzy"?
pozdrawiam:)