Dawne uczucie
Niczym mgła wirująca porankiem
Stałeś się nagle mego serca kawałkiem
Spełnił się najpiękniejszy złoty sen
Stałeś się niezbędny w życiu jak tlen
Bez Ciebie nie mogłam otworzyć oczu o
świcie
Musiałam czuć serca Twego bicie
Nie potrafiłam zasnąć nie słysząc Twego
głosu
Stałeś się największym skarbem podarowanym
mi od losu
Ty byłeś tylko najważniejszy
Stałeś się snem, który był
najcudowniejszy
Jak wiosna miłość we mnie obudziłeś
Byłeś, i na zawsze w pamięci mej
utkwiłeś
Niczym słońce rozjaśniałeś życie moje
Stałeś się lekiem i opatrunkiem na
wszystkie znoje
Uszczęśliwiały mnie delikatne usta Twoje
Z braku Ciebie ogarniał mnie ból
Stałeś się tym co mocno rani, jak dzikich
pszczół rój
Cierpienie i srebrne słone łzy odeszły w
zapomnienie
Pamiętać tylko chcę te chwile, gdzie
nastąpiło marzeń spełnienie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.