Dążenia..
Człowiek...
istota tak rozumna
i tak głupia...
co leczyć potrafi
nie gorzej niż ranić
co poznaje
by zapomnieć
błądzeniem wielkim
jest życie śmiertelnika
biednej zabawki
w Reżysera ręku
co nas ze sceny ściągnie
w końcu...
Lecz żyjmy!
bądźmy!
idźmy!
pragnijmy!
zachwycajmy się
całą świata
przepiekną brzydotą
By sensu nie stracić
drogi nie zgubić
życia nie zmarnować
...bo upadamy wtedy gdy nasze życie przesteje być wielkim zdumieniem...
autor
masteru
Dodano: 2007-01-30 23:03:47
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.